Drzwi wewnętrzne...
Witajcie. Nie sądziłam że wybór drzwi wewnętrznych będzie dla mnie taki trudny. Tyle się drzwi naoglądałam że nie mogłam się zdecydować, aż wkońcu padł wybór całkiem przypadkiem, pojechaliśmy do sklepu po schody na strych a wkońcu wypatrzyliśmy i zamówiliśmy drzwi hehe... naszczęście nie musieliśmy długo czekać i drzwi mieliśmy już na następny dzień, teraz brakuje nam tylko jednych drzwi do pokoju gościnnego na dole, ale już wiem że są w tym sklepie, trzeba tylko przejechać jakimś większym autem i kupić.
Oto nasze drzwi, jeszcze w foliach zapakowane, stoją i czekają na wykończeniówkę hehe
tak więc chodziaż ten wybór mamy za sobą ;) teraz dobrać panele żeby pasowały w miarę do kolorku drzwi... następny trudny wybór przed nami.
A na budowie wciąż leci do przodu, cała góra jest już zrobiona w regipsach, schody na strych zamontowane, od jutra działamy ze szpachlowaniem.
schodki stychowe drewniane, fajnie się zamykają :)
a teraz kilka zdjęć z postępów na budowie
łazienka cała z zielonych regipsów
klatka schodowa
hool na górze
tyle wystarczy zdjęć, reszte pokoje pokarze już po szpachlowaniu.
dzięki za odwiedzinki ;)